poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Psują miłość

Oglądam psucie miłości, psucie szans.
'Nie psujcie tego, wy durnie!' - krzyczę w myślach.

Mają mnie gdzieś, ale ja ich wykorzystam.

sobota, 20 kwietnia 2013

wtorek, 16 kwietnia 2013

Kwestia perspektywy

Przecież to jasne, jak słońce, które raczyło się pojawić ostatnimi dniami.
Bo dzięki niemu, dzięki światłu wszystko wydaje się inne.
Póki co mało wiosenne. I bardzo dobrze.

Kwestia wiedzy, nauki. To co robię, gdzie to robię, ma znaczenie.
To że uczę się tu, ma swoje konsekwencje na potem.
Mimo osłabienia intelektualnego, jestem w stanie podołać.
Ale temu, co mi się podoba.
I tego się trzymajmy.

Taka syt... taka perspektywa.

niedziela, 7 kwietnia 2013

Bez( czy )sens

W obliczu cierpień, smutku, żalu, samotności, zazdrości, braków, wszystkie przemyślenia stają się bezsensowne. Co zatem ma sens, a co go nie ma?

Wiosny nie ma, nie ma hormonów, feromonów czy innych takich. I chwała za to.

Nie ma motoru, nie ma chęci.

Nie ma słońca, nie ma pocieszenia. I wpierdol za to.

piątek, 5 kwietnia 2013

Rokrocznie

Już rok istnieje ten blog. Powstał by móc się uzewnętrzniać. Spełnia swą rolę.
Było już ich kilka, każdy prawie pięknie pouzupełniany. Taka ma natura.
Rokrocznie podniecam się swoim archiwum.

Ale podsumowań nie będzie. Byłyby bez sensu.