Mówisz o chwilach, które przepełniają Cię radością. Wiesz, że lubisz to uczucie, mimo że nie zawsze kojarzy się z czymś dobrym. Jesteś obojętna, ale jednak zaczyna Ci zależeć.
A Ty? Tyle przemyśleń jednej nocy, tyle sprzecznych przemyśleń. Uczucie to znasz już od dawna, przyzwyczaiłaś się. Budzisz się i wątpliwości znikają.
Mnie także uczucie to nie jest obce, a i o złych z nim skojarzeniach potrafię coś opowiedzieć. Mimo wszystko zdobywam się na odwagę.
' ... Może to akurat miłość.'
poniedziałek, 28 października 2013
poniedziałek, 21 października 2013
Swój
Więcej siebie sobie mam. Staję się osobą. Ewoluuję.
Zauważam się. W lustrze mam człowieka.
Cechują mnie cechy, zabijają część mnie.
Niezależnie zaczynam iść do przodu.
Tracę pancerz, wydostaje się z niego.
Dostaję płaszcz Jakości.
Zauważam się. W lustrze mam człowieka.
Cechują mnie cechy, zabijają część mnie.
Niezależnie zaczynam iść do przodu.
Tracę pancerz, wydostaje się z niego.
Dostaję płaszcz Jakości.
poniedziałek, 14 października 2013
Jesienna dawka.
There wasn't much I used to need.
A smile would blow a summer breeze through...my heart.
Now my mistakes are hunting me,
Like winter came and put a freeze on...my heart.
Placebo - A Million Little Pieces
Tak czuje Brian Molko, a ja chyba inaczej.
Zimno bywało na zewnątrz, a serce napełniało się ciepłem.
Październik swoimi chłodnymi porankami, przygotowuje mnie na egzamin z listopada.
Może i bywało, ale rok dwa tysiące trzynasty jest rokiem innym.
Ciężko czegokolwiek oczekiwać.
A smile would blow a summer breeze through...my heart.
Now my mistakes are hunting me,
Like winter came and put a freeze on...my heart.
Placebo - A Million Little Pieces
Tak czuje Brian Molko, a ja chyba inaczej.
Zimno bywało na zewnątrz, a serce napełniało się ciepłem.
Październik swoimi chłodnymi porankami, przygotowuje mnie na egzamin z listopada.
Może i bywało, ale rok dwa tysiące trzynasty jest rokiem innym.
Ciężko czegokolwiek oczekiwać.
poniedziałek, 7 października 2013
czwartek, 3 października 2013
Człowiek stal
Skala tragedii, cierpień i problemów z jakimi radzą sobie osoby transpłciowe, jest dla mnie nie do wyobrażenia.
Zastanawia mnie, skąd u nich siła, by na co dzień przybierać formy, którymi nie są.
Skąd siła, by mimo wszystko się uśmiechnąć?
Ale ja wiem, bo też potrafię się uśmiechać.
Zastanawia mnie, skąd u nich siła, by na co dzień przybierać formy, którymi nie są.
Skąd siła, by mimo wszystko się uśmiechnąć?
Ale ja wiem, bo też potrafię się uśmiechać.
Subskrybuj:
Posty (Atom)