niedziela, 30 listopada 2014

Wychodzi słońce

W te ostatnie listopada dni.
Zimno i wieje.
Na zupełnie szarym niebie.
W dzień ciemny.

Wychodzi słońce i napełnia mnie optymizmem.

Pełna mobilizacja.

poniedziałek, 24 listopada 2014

Wracam z marazmu

To naprawdę nieprzyjemny okres z mego życia. Ten tytułowy marazm. Ciągnie się już parę miesięcy. Uświadomiłem sobie ostatnio, że tak nie chcę. Boję się takiego marazmu na dłużej. On mnie niszczy. Dlatego wracam. Staram się. Myślę, że to już się zaczęło i powoli wracam. Obym wrócił. Tylko dokąd?

środa, 19 listopada 2014

Sztorm obok mnie

Teraz wiem tylko tyle, że:

Pokonam sztorm, kiedy jesteś obok.
Uzupełniasz sobą mnie.

P.S. New design. Ciekawe czy się przyjmie. Dla mnie.

niedziela, 16 listopada 2014

Polskę zbawiam

Zbawienie przez człowieka, zbawienie Polaków.

Zbawię sam siebie, gdy odważę się przyznać do niewiedzy.

Zależy mi, dlatego się denerwuję, choć mówią, że strach ma wielkie oczy.

Polska zostanie zbawiona, ja też. Michał, Polskę zbaw.

Wybory samorządowe 2014, polecam głosować i zbawiać swoje życie.

wtorek, 11 listopada 2014

Nie mam swoich lat

Mam swoje 22 lata. Nie umiem wielu rzeczy. Omijają mnie deszcze dóbr. Sam je także omijam.

Mam za to przekonanie, że po prostu chcemy żyć, bo życie mamy tutaj. Gdy kiedyś umrzemy, będziemy żyli. Wierzę w zbawienie.

Dobrze, że są wokół mnie ludzie. Oni dodają mi otuchy, bym po prostu żył.

środa, 5 listopada 2014

happysad

To dzięki Tobie jeszcze jakoś trzymam się.

happysad - Powódź dekady

Dokładnie happysad, tak bardzo te dwa słowa w jednym słowie.
Tak bardzo jestem pomiędzy. Skąd ja to znam?
Happy.