niedziela, 31 lipca 2016

Testy

Sprawdzimy, czy czegoś się pan nauczył.
Nic się nauczył, nic a nic!
Sprawdzimy to. Oto wyniki.

Przede mną wiele testów. Mam wrażenie, że dostałem klucz do odpowiedzi.

niedziela, 24 lipca 2016

Pośród

Jestem tam, gdzie morze głupoty. Płynę łódką. Wiosłuję i obijam głupotę innych. Odbijam się od niej. Lecz żrące kwasy głupoty topią drewno mej łódki. Jest i dziurka. I ja dostaję głupotą po nogach. Na nic zdałby się kwasoodporny skafander. Nie przeciw głupocie. Dlatego, że tam płynę, jestem narażony na głupotę i samemu jej wydzielanie.

Pośród morza głupoty, jest wyspa. Jest tam latarnia morska. Mruga, świeci. Woła mnie. Zakotwiczam się. Wysiadam. Chwilę zostaję. Gdzieniegdzie w oddali słychać wołania rozbitków o głupotę. Odwracam się i opuszczam wyspę. Powrócę tam, ale przecież ci rozbitkowie wołają. Woła i wyspa.

Czy jest to wyspa szczęścia pośród morza głupoty? Czy może jednak kwas zeżre w końcu i wyspę, od korzeni. Tego nie wiem. Ale chyba wrócę na wyspę i chwilę zostanę. Tak podpowiada gwiazda na niebie.

piątek, 15 lipca 2016

Wolny

Umysł się uwolnił. Ma wolne.
Ciało się uwalnia. Rozkwita.
Serce chce się uwolnić. Nie może się doczekać.

Był tylko jeden dzień przerwy od tragedii.
Tragedie tego świata dzieją się zawsze.
Tragedią są ludzkie słowa.

Jeśli chcę żyć w życiu, muszę stawić czoła tragediom.

sobota, 2 lipca 2016

Szalony tydzień

No tak, szaleństwo. Psuje mi się bateria tylko. Oślepiony. Czym? Instagramem. I tyle. Zero czegokolwiek innego. Tylko zdjęcia. Dosłownie tylko zdjęcia. Głupio i tyle.