wtorek, 30 grudnia 2014

Awkward.

Oookłeeeerd.

Niecierpliwość nie popłaca. Ale ile razy jeszcze będę się musiał o tym przekonać?

Planować, czy nie planować? Jak to jest w końcu?

sobota, 13 grudnia 2014

poniedziałek, 8 grudnia 2014

Anioł

Być aniołem dla kogoś, to bardzo dobra sprawa. To mnie cieszy, gdy jestem.

Być aniołem dla mnie, to bardzo dobra sprawa. To mnie cieszy, że są.

niedziela, 30 listopada 2014

Wychodzi słońce

W te ostatnie listopada dni.
Zimno i wieje.
Na zupełnie szarym niebie.
W dzień ciemny.

Wychodzi słońce i napełnia mnie optymizmem.

Pełna mobilizacja.

poniedziałek, 24 listopada 2014

Wracam z marazmu

To naprawdę nieprzyjemny okres z mego życia. Ten tytułowy marazm. Ciągnie się już parę miesięcy. Uświadomiłem sobie ostatnio, że tak nie chcę. Boję się takiego marazmu na dłużej. On mnie niszczy. Dlatego wracam. Staram się. Myślę, że to już się zaczęło i powoli wracam. Obym wrócił. Tylko dokąd?

środa, 19 listopada 2014

Sztorm obok mnie

Teraz wiem tylko tyle, że:

Pokonam sztorm, kiedy jesteś obok.
Uzupełniasz sobą mnie.

P.S. New design. Ciekawe czy się przyjmie. Dla mnie.

niedziela, 16 listopada 2014

Polskę zbawiam

Zbawienie przez człowieka, zbawienie Polaków.

Zbawię sam siebie, gdy odważę się przyznać do niewiedzy.

Zależy mi, dlatego się denerwuję, choć mówią, że strach ma wielkie oczy.

Polska zostanie zbawiona, ja też. Michał, Polskę zbaw.

Wybory samorządowe 2014, polecam głosować i zbawiać swoje życie.

wtorek, 11 listopada 2014

Nie mam swoich lat

Mam swoje 22 lata. Nie umiem wielu rzeczy. Omijają mnie deszcze dóbr. Sam je także omijam.

Mam za to przekonanie, że po prostu chcemy żyć, bo życie mamy tutaj. Gdy kiedyś umrzemy, będziemy żyli. Wierzę w zbawienie.

Dobrze, że są wokół mnie ludzie. Oni dodają mi otuchy, bym po prostu żył.

środa, 5 listopada 2014

happysad

To dzięki Tobie jeszcze jakoś trzymam się.

happysad - Powódź dekady

Dokładnie happysad, tak bardzo te dwa słowa w jednym słowie.
Tak bardzo jestem pomiędzy. Skąd ja to znam?
Happy.

piątek, 31 października 2014

Magiczna chwila szczęścia


Właściwie samo to zdjęcie wystarczyłoby za dzisiejszy wpis.
Jestem szczęśliwy dzięki koncertowi Edyty Bartosiewicz w Rzeszowie.
Wow, od ponad miesiąca nie czułem się tak jak wczoraj i jeszcze dzisiaj.
Oby na dłużej to uczucie zostało.

wtorek, 28 października 2014

Wondering

A teraz przenieśmy się gdzie indziej.
Inne rządzą tu prawa.
Mnogość przypadków stawia mnie pod znakiem zapytania.
Czy po trzech latach, gdzie właściwie stoję u bram celu, mam zrezygnować?

Po powrocie wcale to wrażenie nie znika.

niedziela, 19 października 2014

Jakaś soda, jakiś dżus

W tym wszystkim jakiś szał. Jakiś niepokój.
Podobno wielka wiara tłumi lęk.

Do miłości brak i czasu, i chęci.
Do wiary brak wiary.

Tylko przeczekać. Pamiętam post dwa lata temu. 'Jeszcze tylko' ...
Ile kurwa jeszcze tylko?

sobota, 11 października 2014

11 października

Jedenastego dnia października, dwa tysiące szóstego roku polska reprezentacja piłki nożnej pokonała reprezentację Portugalii tejże dyscypliny.

(...)życzę Ci powodzenia w transporcie (...) autobusy od linijki (...) prezes ZTM(...)

Dziś są moje urodziny.

Jedenastego dnia października obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Coming Outu.

Dziś reprezentacja Polski w piłce nożnej pokonała reprezentację niemiecką w tejże dyscyplinie.

Wokół mnie ludzi tłum. Dobrych ludzi. Dobrych rzeczy. W ukochanym miejscu.

Dobre rzeczy też się dzieją, Kocie.

środa, 8 października 2014

Terrified

It happens. So many things happen.
I still live.
That's terrible.
So much depends on me.
I'm freaking out.
I don't want to.
I want to get back to normal.
That's not a joke.
I'm afraid I'm terrified.

piątek, 3 października 2014

Znów nie mogę

Nie lubię tego stanu, gdy nie ogarniam i nie mogę się ogarnąć.
Wiem, że coś muszę zrobić, coś siedzi w mojej głowie.
I robię to. Robię parę z tych rzeczy. Ale wrażenie nie znika.
Znowu nie mogę się cieszyć, czy kiedykolwiek jeszcze będę mógł?

środa, 24 września 2014

Bywałem

Wygrałem.

To byłem kiedyś ja. Beztroski. I głupi.
Gdy już nie jestem głupi, stałem się troski.
Nie, nadal jestem jeszcze głupi, dopiero powoli uczę się mądrości.
Nauka ta bywa bolesna, bo to zderzenie z rzeczywistością.
Na własne życzenie.

Bywałem radosny i bardziej towarzyski. Pozjadałem wszystkie rozumy.
Wyrzygałem.

Czas żyć lepiej. Lepiej.

środa, 17 września 2014

Błyskawice, które przeszywają moje ciało

Ta boli.
Ta jest od strachu.
Ta od radości.
Tą ledwie znam.
Ta znów nie daje mi spokoju.
O tamtej wolę nie mówić.

Kandydatka numer dwa na razie wygrywa. Modlę się.

niedziela, 7 września 2014

Pamiętam

Nie pamiętam i to mój częsty błąd. Nie pamiętam jak jest mi dobrze, jak jestem specjalny i jak jestem chroniony.

Nie wiem czy akurat tak jest w całości, ale ze zdań Pisma Świętego chyba najlepsze o mnie jest to: "Serc nie zatwardzajcie". Zdanie to do określania kogoś nie jest może zbyt zgrabne, ale mi pasuje. To pamiętam.

Chciałbym pamiętać więcej.

poniedziałek, 1 września 2014

To się zgadza

Ale czasem przyjdzie coś, z czego powodu jest ciężej przyjąć wszystko na klatę.

Upadam intelektualnie, przykro mi.

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Droga, może nie, może tak.

Może nie, może tak, może nie, może tak...

Zaskakujące jak często udaje się mnie zaskakiwać. Jak nieustannie podążam drogą. I jak nieustannie myślę, że gdzieś doszedłem, osiadłem, wszystko uporządkowałem. Zaskakujące, że ciągle wierzę w to, że uda mi się wszystko idealnie ułożyć. To dlatego nie potrafię skończyć tu pisać.

Mam niecałe 22 lata. Przez ostatni miesiąc sens życia przestał być dla mnie oczywisty. Również Bóg przestał być dla mnie oczywisty. Ale idę, przecież idę i mam dopiero niecałe 22 lata. Przede mną wiele utrat sensu, wiary, nadziei.

Ale przede mną długa droga.


Sigur Rós - Refur

niedziela, 10 sierpnia 2014

Staram się

Motywacja, motywacja. Kiedy znów przyjdzie sama z siebie?
Motywator musi być.

Staram się. Nie myśleć, nie układać, nie zakładać. Staram się.

Bardzo dobrze, że prowadzę tego bloga. I nie tylko jego.

Mądrość z komiksu: "Jak sobie coś zapiszesz to lepiej to zapamiętasz."

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Wokół dziwnych zjawisk

Słowo przykro wystąpiło ostatnio dużo razy. Bo i dużo razy coś mi się nie udało. Moje planowanie w ostatnim czasie stało się już legendą, nieomal krzywdzi ludzi, byleby tylko się nie powiodło. W zasadzie razem z tym słowem występuje także smutek. Z tego powodu.

'Lecz jest jeszcze coś, co się we mnie tli. Co sprawia, że wciąż tę wiarę mam. Że w czyichś ramionach znów rozpalę swoje dni. Gdy nadejdzie czas.'

Edyta Bartosiewicz - Madame Bijou

I to piękne uczucie, gdy chcę coś tutaj napisać, a przy słowach pojawia się muzyka.

Tak, to mnie trzyma, dodaje mi sił. Bo mimo dwóch różnych możliwych rozwiązań, będę szczęśliwy. Przede mną szczęście.

wtorek, 29 lipca 2014

Tyle nienawiści

Wobec jednej instytucji, z każdej strony, od każdego, potrafi być naprawdę wiele nienawiści. Wiele gier, przepychanek, chęci bycia formalistami za wszelką cenę. Dużo negacji, chęci udowodnienia błędów, wytykania. Wątpliwości...

Bóg jest jeden i ten sam, a świat płynie.

Lecz w zaleceniach nic się nie zmienia: miłości!!!

piątek, 25 lipca 2014

I z hajsem!

Nie chcę, nie chcę z kiełbasą.
I nie chcę, nie chcę z masłem.
Zrób mi kanapki z hajsem.
Ze smalcem i z hajsem!

Ty wszystko pamiętasz i znasz,
wszystko niedługo powinno się okazać.
Pysznie!

niedziela, 13 lipca 2014

Odporność

To chyba jedna z moich największych wad. Chwilowy brak odporności. Kiedyś tak nie było, pomyślałem, ale kiedyś nie miałem takich przeżyć. Fizycznie też. To nie miłe chwile, kiedy kręci mi się w głowie ze stresu. Wyżalanie się tak bardzo.

sobota, 5 lipca 2014

Mam szansę

Ponieważ postanowiłem bardziej zwracać uwagę na to co się wokół mnie wydarza, uważam, że mam szansę na coś fajnego. Nie wiem co to będzie, każda z dwóch opcji wydaje się być bardzo korzystna. Pierwszy raz, zdaje się, zdam się na... na siebie w gruncie rzeczy. To, co sobie zapiszę, będzie bardzo istotne i pomocne w czasie gdy będę miał wątpliwości.

Przebywałem ostatnio bardzo dużo w sferze marzeń, bardzo pięknych marzeń. Lubię tam być.
Tu, na blogu, bywa bardzo nierzeczywiście.

Boże, wiesz, jak to wygląda.

środa, 2 lipca 2014

Niedostępni

Nigdy więcej nie śnij mi się tak.

Niedostępny, stoi na stacji benzynowej, nieświadomy. Ma dużo. Jest mu dobrze. Nieświadomy.
Czegoś jednak nie ma. Czego? Nie wiem.

Abonent jest w tym momencie nieosiągalny. Prosimy nie próbować ponownie, bo to nie ma sensu w tym przypadku.
Czyli w innym przypadku jest sens tego oczekiwać? TEGO?

Przestraszyłeś mnie, nie śnij mi się tak.

poniedziałek, 23 czerwca 2014

To nie takie proste.

Nie, nie mogę stwierdzić: to na teraz, potem będzie inaczej, a teraz, no teraz, to głowa do góry, kieliszki w górę, ręce do góry, let's dance.

Nie, nie mogę stwierdzić: teraz chcę, jestem gotowy, bo teraz nie spokój, nie radość, nie miłość, let's dance.

Nie, nie jest to takie proste. Ale co mam z tym zrobić? Przecież się nie rozpłaczę. Przecież wiem.

czwartek, 19 czerwca 2014

Dziubaniu!

'... wiesz, wtargłeś tu, powiem nawet, że wtargujesz, powiem, że wtargiwujesz, ale, a wręcz robisz te trzy rzeczy naraz...'

Hrabi - Dziubas

Bum. Miękkie serce, ale i tak to boli. Nie ma to jak być mną. Nie ma to jak dawać sobie kolejne powody by oszaleć. Nie chcę oszaleć, chcę normalności. Miłości.

wtorek, 10 czerwca 2014

Stan rzeczy

Nie jest i nie będzie łatwiej, w szukaniu.
Będzie za to co innego do znalezienia.

Organizm umie się bronić, psychicznie.
Trzeba jednak mieć nad tym kontrolę.

Dużo chęci, mniej lenistwa, tego trzeba.
Spokoju, względnego spokoju.

środa, 4 czerwca 2014

Życie stopuje

Gdy chodzi o zdrowie, życie zaczyna stopować.
To tak dobrze, bo gdyby było inaczej, nie dałbym rady.

Kiedyś w końcu wygram.
Ciekawe jaki będzie rachunek.

poniedziałek, 26 maja 2014

piątek, 16 maja 2014

Manipulator

Brodzę. Niebieski i żółty płyn. Potem różowy. Perfumy się leją. SPA.
Na dzisiaj skończyliśmy.
Blask, blichtr.

A potem już nie widzę, gdy manipuluję.

piątek, 9 maja 2014

Bywajcie!

I tak, tak to właśnie wygląda. Bywa źle. Bywają złe myśli. Bywa zwątpienie. O tym można słuchać muzyki. I tak, jest ktoś, kto Cię wysłucha, kogo masz i jest lepiej. Na tym polega różnica.

piątek, 2 maja 2014

Nie dam się złamać

Próbują mnie złamać, próbują mi wmówić, że to się nie uda.

"Czy ma Pani marzenia?"

"No mam... potrzeby."

Czy ja będę nadal miał marzenia czy tylko potrzeby?
Może potrzeby mnie złamią?
Nie dam się!

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Fiks do życia

Fiks do życia! Ulepszy Twoje życie.
Otóż nie.
Bo czy na przykład zafiksować się na punkcie niekrzywdzenia siebie i innych jest do końca dobre?
Według mnie i mnie, niedobre. Ja natomiast mam teraz wątpliwości.

sobota, 19 kwietnia 2014

Fenomen

This is spiritual under your spell,
phenomenal, the way you make me feel...

Katy Perry - Spiritual

To jest rzeczywiście niezwykłe, że potrafię płakać, jak Foremka,
na zawołanie i nie. Fenomen.

Fenomen, gdy wchodzisz w moje najczarniejsze i najciemniejsze,
że chce Ci się w tym babrać i dać tam światło.

piątek, 11 kwietnia 2014

W końcu jak?

O tym czy umiem tak żyć i dlaczego w ogóle się nad tym zastanawiać, czy ustalać, czy nie robić nic, a jeśli nic, to czy nie czeka mnie to samo.

O tym nie będę pisał.

Zastanawiam się jednak, o czym słuchać muzyki, co sobie wyobrażać i czy sobie poradzę. Jestem ciekawy.

niedziela, 6 kwietnia 2014

Dobrze

'Dobrze nam.
Zbyt dobrze by naprawdę to działo się.'

Edyta na dwa. Na dobrze i nie dobrze.

Względnie tak jest, niedoskonale, ale jest dobrze.
Nam.

sobota, 29 marca 2014

O różnych

Każdy to pojmuje inaczej. Ja lawiruję. Rozsądek zmienia swą postać, rozszerza się, uczy się nowego. Ale nie każdy tak to widzi, nie wszyscy w tym są. Różne. Właściwie i ja nie widzę ich, nie rozumiem świata innych ludzi, wydaje mi się on prosty i jednocelowy. Jednak! Coś nas łączy. Czasem. Żyjmy razem obok siebie.

czwartek, 27 marca 2014

Tak nam się nie układa świat

Coraz starszy i coraz więcej widzi nieszczęść wokół siebie.
Nie radzi sobie, potrzebuje innych obok siebie, znowu.
Nie widzi sensu, nie ma motywacji, nie wierzy w siebie.
...
Znowu jestem ogarnięty niemocą, a rokowanie bardzo trudne.

Ech.

niedziela, 23 marca 2014

Czego chcieć?

Czasem to już sam nie wiem czego mam chcieć od życia. Czego oczekiwać, co może się udać, a co w zamian się spierdoli. Mam tego dość, że tak musi być zawsze. Pozostaje tylko patrzeć, jak kolejne moje spełnione plany, marzenia i oczekiwania rujnują wszystko i wszystkich wokół. No niefajnie. Mam jednak nadzieję, że to tylko gorzkie słowa, wypowiadane moimi gorzkimi ustami. Potem wcale tak nie będzie.

niedziela, 16 marca 2014

Część mnie

Jesteście częścią mnie,
oberwiecie rykoszetem.

Mogę się starać, nawet może się udawać.
Ale tylko śmierć wygra nad życiem w jego ziemskim wymiarze.
I tylko w takim.
Póki co, obrywamy.

Solo na gołe klaty?!

poniedziałek, 10 marca 2014

Zaskoczyło

No i jak? Będzie?
Tak, zaskoczyło!

Trzy dni cudownego czasu.
Cudownych ludzi.
Nowa, cudowna energia.

I zaskoczenie. Sobą samym.
Że można zaskoczyć.

środa, 26 lutego 2014

Inlaer

W odwróconym świecie, w lustrze dajmy na to.
Tam, dokąd nigdy nie umiałem wejść, taka tajemnica.
Inlaer.
Dla mnie.
Do życia.

poniedziałek, 24 lutego 2014

Nierealni

Oni nie istnieją.
Jeżdżą autobusami.
Studiują na uczelni.
Występują w filmach.
Tworzą fakeowe byty.

Dla niektórych i dla mnie.
Dla niektórych ja istnieję.

czwartek, 13 lutego 2014

Odpowiedni

Czas, na humanizm, na ścisłość.
Nie działa to za dobrze w tym momencie.

Ktoś, dla mnie.
Nie działa to za dobrze w tym momencie.

Ale za to:
The whole world is watching when you rise.
The whole world is beating for you right now.
Your whole life is flashing before your eyes.
It's all in this moment that changes all.

'Generalnie jest nieźle. I tego się trzymajmy.'

piątek, 31 stycznia 2014

Zrób na złość

Wiedz, że coś się dzieje, uświadom to sobie, sobie.
Wtedy zrób życiu na złość, a właściwie sobie.
Po prostu zrób źle, wiedząc, że tak będzie.
Ale nie będzie wtedy już zaskoczenia, życiu nie uda się 'element niespodzianki'.
I w tym jednym wygrasz, i może następnym razem życie się zastanowi.
Tak bardzo zły.

czwartek, 23 stycznia 2014

Podobno

Podobno Azja istnieje gdzieś.
Podobno można zakochać się ze wzajemnością, na całe życie.

Azja istnieje. Kiedy tam pojedziemy.

piątek, 17 stycznia 2014

Te sekundy

Wszystko co sprawia, że tracę cenne sekundy z mojego życia, jednocześnie jest życiem. Od linijki, zamknięte, przetarte, wyliczone. Takie niezrozumiałe, a jednocześnie takie moje. Sam sobie odbieram dni mojego życia. I rok 2081 wydaje się w takim razie nieosiągalnym.

sobota, 11 stycznia 2014

Taf

Tak ciężko, tak się nie chce, tak bardzo tego już się nie chce.
Tak słabo, tak boleśnie.
Tak samotnie, tak życiowo, nieżyciowo.

Tough ain't enough.

piątek, 3 stycznia 2014

Prism

This is spiritual, under your spell.
Phenomenon, the way you make me feel
Like an angel, oh, at glow.
Like a feather, you make me float.

You make me float.

Katy Perry - Spiritual

Patrząc przez pryzmat, na tęczowo, jest przyjemnie, tęczowo.
Przekonać się do tego?