sobota, 29 marca 2014

O różnych

Każdy to pojmuje inaczej. Ja lawiruję. Rozsądek zmienia swą postać, rozszerza się, uczy się nowego. Ale nie każdy tak to widzi, nie wszyscy w tym są. Różne. Właściwie i ja nie widzę ich, nie rozumiem świata innych ludzi, wydaje mi się on prosty i jednocelowy. Jednak! Coś nas łączy. Czasem. Żyjmy razem obok siebie.

czwartek, 27 marca 2014

Tak nam się nie układa świat

Coraz starszy i coraz więcej widzi nieszczęść wokół siebie.
Nie radzi sobie, potrzebuje innych obok siebie, znowu.
Nie widzi sensu, nie ma motywacji, nie wierzy w siebie.
...
Znowu jestem ogarnięty niemocą, a rokowanie bardzo trudne.

Ech.

niedziela, 23 marca 2014

Czego chcieć?

Czasem to już sam nie wiem czego mam chcieć od życia. Czego oczekiwać, co może się udać, a co w zamian się spierdoli. Mam tego dość, że tak musi być zawsze. Pozostaje tylko patrzeć, jak kolejne moje spełnione plany, marzenia i oczekiwania rujnują wszystko i wszystkich wokół. No niefajnie. Mam jednak nadzieję, że to tylko gorzkie słowa, wypowiadane moimi gorzkimi ustami. Potem wcale tak nie będzie.

niedziela, 16 marca 2014

Część mnie

Jesteście częścią mnie,
oberwiecie rykoszetem.

Mogę się starać, nawet może się udawać.
Ale tylko śmierć wygra nad życiem w jego ziemskim wymiarze.
I tylko w takim.
Póki co, obrywamy.

Solo na gołe klaty?!

poniedziałek, 10 marca 2014

Zaskoczyło

No i jak? Będzie?
Tak, zaskoczyło!

Trzy dni cudownego czasu.
Cudownych ludzi.
Nowa, cudowna energia.

I zaskoczenie. Sobą samym.
Że można zaskoczyć.