Fejsunio wie, kto może być moim bliskim znajomym.
Szkoda, że ja nie wiem.
wtorek, 30 sierpnia 2016
piątek, 26 sierpnia 2016
Świat o dwóch twarzach.
Czy każdy umiera na dorosłość? Gdy zderzy się z rzeczywistością?
Świat zabija.
Jeśli przeciwstawię się mu z pozytywnym nastawieniem, to umrę?
Świat mnie zabije.
A gdy się wyzwolę? Czy świat mnie zabije?
...
Ale wtedy ja nie zabiję siebie - to jest pozytywne przeciwstawienie się. Booyah!
Świat zabija.
Jeśli przeciwstawię się mu z pozytywnym nastawieniem, to umrę?
Świat mnie zabije.
A gdy się wyzwolę? Czy świat mnie zabije?
...
Ale wtedy ja nie zabiję siebie - to jest pozytywne przeciwstawienie się. Booyah!
czwartek, 11 sierpnia 2016
Niemożliwe, a jednak.
NAJ. To było śmieszne. Może żałosne.
Niemożliwe, że tak potrafię, bez spiny. A jednak.
Ona gdzieś jest zawsze. Ale spina to życie.
Okiełznuję ją.
Well, I somehow slowly know you.
Niemożliwe, że tak potrafię, bez spiny. A jednak.
Ona gdzieś jest zawsze. Ale spina to życie.
Okiełznuję ją.
Well, I somehow slowly know you.
czwartek, 4 sierpnia 2016
Płyń
Chyba się zdawało.
Albo było.
Czyje mi się śniły?
Twoje usta.
Zakręty.
Kurz.
Cisza skrzy.
Nie wróciłbym.
Lepiej tu.
Nie trzeba nic.
Tylko płyń.
Płyń.
Oddycha duch.
Piotr Rogucki - Płyń
Może właśnie sens mogą mieć te trzy zdania: Nie trzeba nic. Tylko płyń. Oddycha duch.
Albo było.
Czyje mi się śniły?
Twoje usta.
Zakręty.
Kurz.
Cisza skrzy.
Nie wróciłbym.
Lepiej tu.
Nie trzeba nic.
Tylko płyń.
Płyń.
Oddycha duch.
Piotr Rogucki - Płyń
Może właśnie sens mogą mieć te trzy zdania: Nie trzeba nic. Tylko płyń. Oddycha duch.
Subskrybuj:
Posty (Atom)